Zmiana i czas

W ciągu dnia każdy z nas doświadcza wielu zmian. Jedne są efektem działania innych ludzi, inne tworzymy sami. Część jest świadomie rejestrowana przez zmysły, część odbywa się poza naszą świadomością. Skoro życie to pasmo nieustannych zmian, to można na nie spojrzeć z perspektywy procesu mającego konkretne fazy lub stadia. Potocznie można powiedzieć, że zmiana czymś się zaczyna i czymś kończy. Ma początek i koniec. Często zdarzenia przechodzą jedne w drugie, a efekty nie zawsze są wyraźnie widoczne od razu, tak jak płynna może być granica pomiędzy przyczyną i skutkiem zmian. To co jest interesujące, to czas bycia w zmianie i jego względność. Dla każdego określenie „długo” czy „krótko” znaczy coś innego. Czasami odmierzasz czas latami, a czasami minutami, sekundami lub „mgnieniem oka”.

Pamiętasz, jak dłużył ci się czas oczekiwania na ulubione święta, awans, przyjście gości, otrzymanie prezentów, wejście do gabinetu stomatologicznego, itp. Odwrotnie niż w sytuacjach przyjemnych. Wtedy gdybyś tylko mógł zatrzymałbyś czas by karmić się pozytywnymi emocjami, a on minął niepostrzeżenie. Co to były za chwile? Ile czasu potrzebujesz na przypomnienie ich sobie?

Swoją drogą to ciekawe, że jak wynika z badań, nasz mózg pamięta i odpamiętuje zdecydowanie szybciej sytuacje niebezpieczne, nieprzyjemne, zagrażające, niż odwrotnie. Zdaniem uczonych ma to znaczenie ewolucyjne, właśnie takie sytuacje powinieneś pamiętać dłużej i odtwarzać w pierwszej kolejności, by móc na nie reagować szybciej, uniknąć ich lub ochronić się, jeśli się powtórzą. Paradoksalnie, kiedy spotykają cię nieprzyjemności chcesz o nich jak najszybciej zapomnieć. Twój mózg i umysł nie mogą ci jednak na to pozwolić, poza przypadkami przeżytych traum, gdzie jest to w pewnym stopniu możliwe.

Wróćmy do zmiany i czasu. Z subiektywnym odczuciem czasu łączy się także ocena rezultatów, a konkretnie ich jakości w stosunku do czasu jaki zajęło ci ich osiągnięcie. Z perspektywy krótkofalowej ocena może się wydawać mniej jednoznaczna i zadowalająca, niż wtedy, gdy oceniasz je w dłuższej perspektywie czasowej. Twoja ocena, co jest naturalne, będzie się także różniła od innych. Niedostateczny ogląd sytuacji, niewystarczająca ilość informacji, różnice indywidualne, odmienne priorytety i wartości wpływają na zniekształcenie oceny ze strony innych, czasami raniącej, niesprawiedliwej, demotywującej. „Tak długo już to robisz, a efektów nie widzę. Daj sobie spokój. Lepiej weź się do uczciwej pracy. Pogódź się. Odpuść”. To nieliczne przykłady komunikatów, które być może słyszysz. Pomimo tego jest co najmniej jedno przekonanie, co do którego wszyscy się zgadzają: na wszystko potrzebny jest czas😊 Jeśli więc często mówisz „nie mam czasu” to wiedz, że nie jest to kwestia czasu, ale decyzji. Zdecyduj jakiej zmiany chcesz i kiedy ją zapoczątkujesz pamiętaj, że wszyscy mamy do dyspozycji 24h. Powodzenia.