Z kim się bawisz, tego nie zostawisz, czyli słów kilka o znaczeniu pozytywności
Czy zastanawiałaś/ łeś się kiedyś kogo instynktownie próbujesz unikać a do kogo w magnetyczny wręcz sposób cię przyciąga? Być może na co dzień nie zadajesz sobie takich pytań, a szkoda, bo świadomość tego może być dla Ciebie bardzo ważną informacją. Dlaczego? Dlatego, że bycie wśród pozytywnych ludzi naturalnie wprowadza w dobry nastrój, wspiera budowanie więzi, buduje odporność a to coś, czego potrzebuje każdy z nas nie tylko w wakacje, ale także na co dzień.
Prawdopodobnie nie raz doświadczyłaś/łeś sytuacji, w których Ty, a może ktoś inny swoim nastawieniem i pozytywną postawą wpływał na nastrój, atmosferę w grupie, na łagodzenie konfliktu. Sprawiał, że chcieliśmy z tym kimś przebywać częściej i dłużej. Czas płynie wtedy miło i przyjemnie, a kiedy spotkanie się kończy odczuwamy niedosyt. Jeśli to ty należysz do tych osób to wiesz, że ludzie lubią z Tobą przebywać, szukają Twojego towarzystwa, zdarza się, że to właśnie z Tobą rozmawiają, kiedy jest im źle.
Czym jest pozytywność? Jak twierdzi Barbara Fredrickson zajmująca się tym zagadnieniem, obejmuje ono szeroki wachlarz emocji przeżywanych na kontinuum od aprobaty do miłości, od rozbawienia do radości, od nadziei do wdzięczności i wiele innych. Jakie korzyści możemy odnieść będąc takimi osobami? Wyniki badań potwierdzają następujące fakty, że pozytywność:
- wprowadza w dobry nastrój, a on motywuje do zmiany
- zmienia myślenie. Zmienia treści i poszerza granice umysłu, poszerza perspektywy
- kształtuje twoją przyszłość. Pozytywność tworzy zasoby do tego, by poradzić sobie w przyszłości
- przełamuje negatywność i związane z nim narzekanie
Co możesz zrobić by w wakacje zacząć ćwiczyć w sobie postawę pozytywności?
- Idąc ulicą uśmiechaj się do tych, których mijasz– sprawdź ich i swoją reakcję
- Zamiast plotek lub złośliwości Twoich lub innych powiedz coś dobrego komuś z kim jesteś
w kontakcie - Zmniejsz rozpamiętywanie trudnych sytuacji, mniejszych sukcesów lub porażek. Nie chodzi
o to byś uznał/a, że są nieważne, ale raczej o to, byś wyciągnął/a wnioski i ruszył/a do przodu - W sytuacji, gdy jesteś obserwatorem lub świadkiem napiętej sytuacji, jeśli to od Ciebie zależy spróbuj rozładować atmosferę, zamiast ją „podkręcać”
- Krytycznie korzystaj z mediów – zrób sobie przerwę w słuchaniu wiadomości, niepokojących Cię informacji czy ekspertyz. Ogranicz je do minimum dziennie
- Ćwicz swoją uwagę na wyszukiwaniu pozytywnych informacji – wyłapuj ze strumienia rozmów słowa, zdania, konteksty związane z dobrem, pięknem, pozytywnymi emocjami
- I na koniec ważna uwaga: pozytywność nie jest powtarzaniem sloganu „nie martw się” 😊
Powodzenia